Przeglądałam ostatnio sporo blogów i znalazłam mnóstwo przepisów wartych wypróbowania (jak ja kocham jeść!!), tylko oczywiście troszkę się teraz gubię, gdzie widziałam dane potrawy... Przepis na tę tartę wydawało mi się, że znalazłam na blogu Mango Papaja, ale teraz oczywiście nie jestem w stanie jej tam odnaleźć.
Żożo wpadła na pomysł, aby banany pokroić w plasterki, niestety powiedziała mi o tym gdy już je pokroiłam, miałam też przygotowaną cytrynkę do wyciśnięcia, ale w ferworze pieczenia i ucztowania z pizzą zapomniałam o niej...
Jestem pasibrzuch i ciasteczkowy potwór, bu...
Tarta z bananami, powidłami i kajmakiem
Ciasto:
200 g mąki
120 g miękkiego masła
1 jajko
szczypta soli
Nadzienie:
2 duże łyżki powideł śliwkowych
3 banany
pół puszki masy kajmakowej
Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy sól, masło i roztrzepane jajko. Zagniatamy ciasto, następnie rozwałkowujemy je na arkuszu papieru do pieczenia na taką wielkość, aby pokryło spód i boki formy o średnicy 27 cm. Jeśli ciasto będzie kleić się do wałka przykrywamy je drugim arkuszem papieru i rozwałkowujemy do osiągnięcia odpowiedniej średnicy. Odklejamy wierzchni arkusz a na pozostałym przenosimy ciasto do formy. Ciasto można również rozprowadzić palcami. Chłodzimy w lodówce przez co najmniej godzinę.
Po tym czasie wyciągamy ciasto z lodówki, nakłuwamy je widelcem i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 st. najlepiej w opcji grzałka dolna i termoobieg, przez około 25-7 minut, do momentu zbrązownienia ciasta.
Masę kajmakową lekko podgrzewamy w garnku, mieszając od czasu do czasu, aby stała się gładka i rzadsza.
Na wystudzonym spodzie rozsmarowujemy powidła, następnie układamy banany pokrojone wzdłuż lub w plasterki, a na wierzchu rozsmarowujemy kajmak.
Prześlij komentarz