0


Samosy odkryłam z 10 lat temu, na kursie Art of Living, wtedy to była extra nowość, dziś gdy restauracji hinduskich jest mnogość, samosy są bardziej znane i dostępne. Uważam że, są doskonałą opcją na niedzielny obfity obiad, zwłaszcza w sezonie gdy nie ma świeżych warzyw, bo można do nich wykorzystać zalegające w piwnicy bulwy, cieciorkę z puszki i śmignąć pyszny i zdrowy obiad!
Księciunio je uwielbia i podbiera mi nawet te zimne, które odłożę sobie do pracy na kolejny dzień, Mysia niestety nie podziela jego entuzjazmu, ale to, że gardzi moimi wyrobami uznaję już za standard. ;-) 

Bazowy przepis na samosy pochodzi z bloga Mango Papaja. A pomysł na domowy chutnej z magazynu KUCHNIA

Wegańskie samosy i daktylowy chutney
(z podanej ilości składników wyjdzie około 35 samosów)

Ciasto:
3 szklanki mąki
240 ml oleju
pół łyżeczki soli
1,5 szklanki wrzątku

Nadzienie:
ugotowana ciecierzyca (150 g suchej)
3 nieduże bataty
2 ziemniaki
3 marchewki
2 garści mrożonego groszku
2 szalotki
3 ząbki czosnku
czarny sezam
sól, pieprz, kumin, kolendra, gorczyca czerwona, papryka słodka

Chutney:
100 g daktyli bez pestek
80 g passaty pomidorowej
30 g octu winnego
pół czerwonej cebuli
pół łyżeczki startego imbiru, lub szczypta suszonego
sól, pieprz
kilka łyżek jogurtu wegańskiego

Jeśli używamy suszonej ciecierzycy, to namaczamy ją na noc, rano płuczemy i gotujemy do miękkości.
Warzywa obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy do miękkości najlepiej na parze.
Na patelni na łyżce oleju podsmażamy drobno posiekane cebulki, dodajemy wyciśnięty czosnek oraz przyprawy.  Gdy się uprażą dodajemy ugotowaną i odsączoną ciecierzycę, mieszamy, żeby przyprawy dobrze otoczyły ciecierzycę, no koniec dodajemy mrożony groszek, przykrywamy patelnię pokrywką i wyłączamy gaz.
Ugotowane warzywa przekładamy do dużej miski i niedokładnie rozdrabniamy je widelcem, dodajemy zawartość patelni, sezam, mieszamy. doprawiamy solą i pieprzem według uznania.

Aby przygotować chutney, daktyle i cebulkę drobno kroimy, wkładamy do rondelka i dodajemy resztę składników. Gotujemy na małym ogniu przez około 30 minut, do rozpadnięcia daktyli. Ściągamy z ognia, blendujemy, dodajemy jogurt, żeby chutney był rzadszy i mniej intensywny w smaku.

Aby przygotować ciasto, do miski wsypujemy mąkę, dodajemy sól oraz olej i na koniec wrzącą wodę, mieszamy łyżką, następnie kilka minut wyrabiamy ciasto.
Dzielimy je na mniejsze części, rozwałkowujemy na okrąg, który następnie dzielimy na 4 części, nakładamy nadzienie i łączymy ścianki.

Samosy układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez około 15 minut, do zbrązowienia ciasta.

Prześlij komentarz

 
Top