Smaczne NaTarcie

#20 Tarta z budyniem czekoladowym i truskawkami

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Z6sQUxKRmZN2lULZ5TPZM9wIzjI3hA-V-YWuZiSqQX7ZAwOB8MnzLUN9osgyC4ikxSuanAKBxWCvIM9tYRPRXRqEyHyHovj_uNPLjOgGMZoErp_ChNsEp5vdgl1z9rHByhNZbuSTq5w/s1600/Tarta+czekoladowa+z+truskawkami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Z6sQUxKRmZN2lULZ5TPZM9wIzjI3hA-V-YWuZiSqQX7ZAwOB8MnzLUN9osgyC4ikxSuanAKBxWCvIM9tYRPRXRqEyHyHovj_uNPLjOgGMZoErp_ChNsEp5vdgl1z9rHByhNZbuSTq5w/s1600/Tarta+czekoladowa+z+truskawkami.jpg" width="400" /></a></div>
 
 
Moja pierwsza tarta truskawkowa w tym roku. Zniknęła w kilka godzin po zrobieniu, pyszna, czekoladowo-truskawkowa, mniaaam! Truskawki pokryłam galaretką, żeby ochronić je przed zepsuciem, użyłam galaretki tężejącej w 30 minut, ale można użyć dowolnej z czerwonych owoców. Do budyniu dodałam cynamon, którego nie było za bardzo czuć, więc nie jest on konieczny, za to zrobienie tej tarty to mus! :-) 
 
Tarta z budyniem czekoladowym i truskawkami  
 
Ciasto: 
160 g mąki pszennej 
100 g zimnego masła 
40 g cukru pudru 
30 g kakao 
1 żółtko 
2 łyżki zimnej wody 
 
Nadzienie: 
300 ml mleka 
90 g czekolady deserowej 
70 g cukru 
3 żółtka 
20 g mąki pszennej 
20 g mąki ziemniaczanej 
laska cynamonu (opcjonalnie) 
kilka kropel olejku waniliowego (opcjonalnie) 
 
około 1 kg truskawek 
opakowanie galaretki z czerwonych owoców 
 
Do miski z mąką, kakao i cukrem dodajemy pokrojone w kawałki masło, żółtko i wodę, szybko zagniatamy, do momentu, aż ciasto będzie miało jednolity kolor. Formujemy kulę, lekko ją spłaszczamy, owijamy w folię i wkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut. Po tym czasie, rozwałkowujemy ciasto pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia, na taką wielkość aby pokryło spód i boki formy o średnicy 27 cm, nakłuwamy widelcem i wkładamy do lodówki na czas rozgrzewania piekarnika do 190 st. Gdy piekarnik będzie nagrzany przykrywamy ciasto papierem do pieczenia i obciążamy (fasolą, soczewicą lub kulkami ceramicznymi), pieczemy 10 minut, po tym czasie usuwamy papier i obciążenie i pieczemy kolejne 25 minut. 
Ciasto studzimy. 
 
Robimy galaretkę zgodnie z instrukcją na opakowaniu i odstawiamy ją aby ostygła. 
 
Aby zrobić budyń: zagotowujemy w garnku 250 ml mleka razem z cynamonem i olejkiem waniliowym. W misce ucieramy żółtka z cukrem, dodajemy obie mąki oraz 50 ml mleka, dokładnie miksujemy. Do gotującego się mleka dodajemy połamaną w kostki czekoladę, mieszamy aż się rozpuści, następnie zmniejszamy ogień i dodajemy masę z żółtek ciągle mieszając. Gdy budyń będzie miał jednolity kolor i odpowiednią gęstość ściągamy go z ognia i wykładamy na upieczony spód. 
 
Truskawki płukamy, obrywamy szypułki, osuszamy i kroimy na pół. Układamy je gęsto na warstwie budyniu a następnie przy pomocy pędzelka do ciast smarujemy dokładnie lekko tężejącą galaretką. 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT1H40M">

#20 Tarta z budyniem czekoladowym i truskawkami

Moja pierwsza tarta truskawkowa w tym roku. Zniknęła w kilka godzin po zrobieniu, pyszna, czekoladowo-truskawkowa, mniaaam! Truskawki po...

#19 Tarta z botwinką i serem feta

Moni 0 Botwinka, Feta 26.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHeJbrOG35qtRmE6AgIqId8oITReB145oy1TBHyephXvmc7ZbwzM1ewHZMIkwl6fuwAm09Q-5FbXNTBOxKmVB45z4ApgtXeB0ZnqJv12odFwQws-mEguMCR3yOUZTZChCPqSgkFUZBJCk/s1600/Tarta+z+botwinka+i+feta.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHeJbrOG35qtRmE6AgIqId8oITReB145oy1TBHyephXvmc7ZbwzM1ewHZMIkwl6fuwAm09Q-5FbXNTBOxKmVB45z4ApgtXeB0ZnqJv12odFwQws-mEguMCR3yOUZTZChCPqSgkFUZBJCk/s1600/Tarta+z+botwinka+i+feta.jpg" width="400" /></a></div>
 
Botwinka kojarzy mi się tylko z zupą botwinkową, którą moja mami robiła gdy byłam dzieckiem, już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio ją jadłam, no i może jeszcze z plewieniem grządek na których rosły buraczki, ehhh... A dziś w menu: botwinka na tarcie, posypana grecką fetą i oblana grecką oliwą, lekko, smacznie i zdrowo. 
Jeśli nie macie mąki gryczanej, użyjcie dowolnej razowej lub pszennej. 
 
 
Tarta z botwinką i serem feta 
 
Ciasto: 
100 g mąki pszennej 
80 g mąki gryczanej 
100 g miękkiego masła 
1 żółtko 
szczypta soli 
łyżeczka cukru 
2 łyżki zimnej wody 
 
Nadzienie: 
2 pęczki botwinki 
2 łyżki musztardy starofrancuskiej 
ser feta około 100 g 
oliwa z oliwek 
sól 
pieprz 
 
W misce do miękkiego masła dodajemy sól i cukier, mieszamy łyżką, dodajemy obie mąki, żółtko oraz wodę i szybko zagniatamy ciasto, formujemy kulę, lekko ją spłaszczamy, owijamy w folię i wkładamy do lodówki na godzinę. Łatwiej jest przygotować sobie ciasto dzień przed pieczeniem, wtedy odchodzi nam stres czy odpowiednio się schłodziło. 
 
Buraczki obieramy i kroimy na cienkie plastry (ja robiłam to za pomocą tarki), łodyżki wraz z częścią lub całością liści (ja skroiłam 2/3 długości liści) kroimy na średniej wielkości kawałki. Układamy wszystko na blaszce, posypujemy solą i pieprzem, polewamy oliwą i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 st. na 15 minut. 
 
Ciasto wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia na taką wielkość aby pokryło spód i boki formy o średnicy 27 cm. Ciasto nakłuwamy widelcem, kładziemy papier do pieczenia i obciążamy fasolą, ciecierzycą, czy też kulkami ceramicznymi. Pieczemy 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. Po tym czasie, wyciągamy ciasto, usuwamy obciążenie, smarujemy ciasto musztardą starofrancuską i pokrywamy buraczkami. Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 st. 
 
Przed podaniem polewamy kawałki tarty oliwą z oliwek i posypujemy startą lub pokruszoną fetą.
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT2H00M">

#19 Tarta z botwinką i serem feta

Botwinka kojarzy mi się tylko z zupą botwinkową, którą moja mami robiła gdy byłam dzieckiem, już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio ją jad...

#18 Tarta rabarbarowo-jabłkowa z różową pianką

Moni 0 Jabłka, Rabarbar 23.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL22qGXHnIeX4gzeu0znel1DHw7sH2B8RxJ-q1eOS0hYYlURRlrlxIR9zik4Lo0daKusq7Ftph9yUGC3TOYNUcdOV918xtZnVc4uKK9aCBbtOnrm67k-UFOzbNDUu7KfcEb5co437zz9A/s1600/Tarta+rabarowo-Jab%C5%82kowa+z+r%C3%B3%C5%BCow%C4%85+piank%C4%85.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL22qGXHnIeX4gzeu0znel1DHw7sH2B8RxJ-q1eOS0hYYlURRlrlxIR9zik4Lo0daKusq7Ftph9yUGC3TOYNUcdOV918xtZnVc4uKK9aCBbtOnrm67k-UFOzbNDUu7KfcEb5co437zz9A/s1600/Tarta+rabarowo-Jab%C5%82kowa+z+r%C3%B3%C5%BCow%C4%85+piank%C4%85.jpg" width="400" /></a></div>
 
 
Początkowo planowałam zrobić tartę tylko z rabarbarem, ale niestety w okolicznych sklepach i ogródkach go zabrakło, więc dodałam kilka jabłek, wyszło jej to na dobre. Jest pyszna! Lekko kwaskowata, ze słodką pianką. 
 
Tarta rabarbarowo-jabłkowa z różową pianką  
 
Ciasto: 
110 g miękkiej margaryny 
210 g mąki 
1 żółtko 
2 łyżki zimnej wody 
szczypta soli 
łyżeczka cukru 
 
Nadzienie: 
500 g rabarbaru 
500 g jabłek 
50 ml wody 
2 łyżki dżemu truskawkowego 
łyżeczka cynamonu 
łyżka cukru brązowego 
 
6 białek o temperaturze pokojowej 
szczypta soli 
6 kopiatych łyżek cukru pudru 
4 łyżki kisielu żurawinowego lub innego czerwonego 
 
Margarynę łyżką mieszamy z cukrem i solą, dodajemy mąkę, żółtko oraz wodę, krótko zagniatamy ciasto. Z ciasta formujemy kulę, owijamy w folię i na czas przygotowania nadzienia wkładamy do lodówki. 
 
Rabarbar myjemy, jeśli jest duży, obieramy go ze skórki, kroimy na średniej grubości plasterki. Wrzucamy na dużą patelnię, dodajemy wodę, dżem, cukier i cynamon, mieszamy i dusimy przez 15 minut. 
Jabłka obieramy ze skórki, kroimy na ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne, kroimy w dosyć cienkie plasterki, dodajemy do rabarbaru i smażymy około 15 minut. Odstawiamy, aby mus owocowy lekko ostygł. 
 
Ciasto wyciągamy z lodówki i rozwałkowujemy między dwoma arkuszami papieru do pieczenia na taką wielkość aby pokryło spód i boki formy o średnicy 31 cm. Odklejamy jeden arkusz i za pomocą drugiego przenosimy ciasto do formy. Nakłuwamy widelcem. 
 
Białka ze szczyptą soli ubijamy do uzyskania sztywnej piany, następnie po łyżce dodajemy cukier puder oraz kisiel, cały czas ubijając pianę. 
 
Na ciasto wykładamy warstwę musu rabarbarowo-jabłkowego a na wierzch delikatnie drewnianą łyżką rozsmarowujemy pianę. Wkładamy ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 30 minut. Jeśli jest taka możliwość pieczemy ciasto używając opcji dolna grzałka i termoobieg. 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT1H20M">

#18 Tarta rabarbarowo-jabłkowa z różową pianką

Początkowo planowałam zrobić tartę tylko z rabarbarem, ale niestety w okolicznych sklepach i ogródkach go zabrakło, więc dodałam kilka...

#17 Tarta z pokrzywami i bryndzą

Moni 3 Bryndza, Pokrzywy 19.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiZJ3rOzSKucHy0ewRswtBbIbgbGOZ5uPct36nGo96Dbku8COYbU-eY7QqmnIG7yEYbtLbpMnmFbz_z6y1vTcoRCizwLLq2yXAhbLTsxiJB-h5C7DtnOHD8i2zYMTNVPOxwSYx7nP51xc/s1600/Tarta+z+pokrzywami+i+bryndza.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiZJ3rOzSKucHy0ewRswtBbIbgbGOZ5uPct36nGo96Dbku8COYbU-eY7QqmnIG7yEYbtLbpMnmFbz_z6y1vTcoRCizwLLq2yXAhbLTsxiJB-h5C7DtnOHD8i2zYMTNVPOxwSYx7nP51xc/s1600/Tarta+z+pokrzywami+i+bryndza.jpg" width="400" /></a></div>
 
 
Mój Łowca, a raczej Zbieracz wymyślił mi nowe wyzwanie: tartę z pokrzywami... W niedzielę całą rodziną poszliśmy więc na pokrzywową grandę. Na szczęście mieszkamy na obrzeżach miasta w pobliżu starych fortów, więc o pokrzywska nie było trudno. Jak smakują? Nawet nie wiem jak to opisać, takie trawiaste jakieś, ale nie są złe, warto spróbować. Podobno najlepiej zbierać pokrzywy wiosną, zanim za bardzo wyrosną i sięgną powyżej pasa. 
 
Tarta z pokrzywami i bryndzą 
 
Ciasto: 
100 g miękkiego masła 
180 g mąki 
łyżeczka cukru 
szczypta soli 
1 żółtko 
2 łyżki zimnej wody 
 
Nadzienie: 
250 g bryndzy 
200-250 g liści pokrzywy (najlepiej zbierać same wierzchołki, do czwartego liścia) 
1 cebula 
3 jaja 
200 ml śmietany 18% 
sól, pieprz, świeżo starta gałka muszkatołowa 
łyżka oleju ryżowego lub masła 
 
Masło łyżką mieszamy z cukrem i solą, dodajemy mąkę, żółtka i wodę, szybko zagniatamy do momentu aż składniki się połączą. Zawijamy ciasto w folię i wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę. Pół godziny przed pieczeniem wyciągamy ciasto z lodówki. 
 
Pokrzywy płukamy, wrzucamy do garnka z wrzącą wodą i gotujemy około 3-5 min. Dokładnie odcedzamy i studzimy. Jeśli zbieraliśmy pokrzywy razem z łodyżkami, odrywamy listki a łodyżki wyrzucamy (choć niektórzy używają wszystkich części rośliny). 
 
Ciasto rozwałkowujemy pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia na taką wielkość aby przykryło spód i boki formy o średnicy 28 cm. Odklejamy jeden kawałek a przy pomocy drugiego przyklejamy ciasto do formy. Nakłuwamy ciasto widelcem, przykrywamy papierem i obciążamy fasolą, lub czym innym. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15-20 minut. 
 
Cebulkę drobno kroimy i smażymy na patelni z rozgrzanym olejem lub masłem do momentu aż się zeszkli a następnie odstawiamy. 
 
Jaja lekko ubijamy ze śmietaną, dodajemy sól, pieprz oraz ścieramy odrobinę gałki muszkatołowej. 
 
Na podpieczony spód kruszymy połowę bryndzy, następnie wykładamy pokrzywy, podsmażoną cebulkę, kruszymy pozostałą część bryndzy i wylewamy masę jajeczną. 
 
Pieczemy 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT1H40M">

#17 Tarta z pokrzywami i bryndzą

Mój Łowca, a raczej Zbieracz wymyślił mi nowe wyzwanie: tartę z pokrzywami... W niedzielę całą rodziną poszliśmy więc na pokrzywową gran...

#16 Brazylijska tarta bananowa

Moni 0 Banany 15.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEillINpr7HNmR8iECWwzGCC9XmMXU8b0_TcwpIeAOEmR0Zx78silZoq38ki7Bo1Wzb4wuBQXQ9My2woDEMMet7zeZ8G8L6_9Y4lr9OZsjATA3UPVV14EEPHNYGtjGm0aD3p72lAbUzW_B0/s1600/Brazylijska+tarta+bananowa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEillINpr7HNmR8iECWwzGCC9XmMXU8b0_TcwpIeAOEmR0Zx78silZoq38ki7Bo1Wzb4wuBQXQ9My2woDEMMet7zeZ8G8L6_9Y4lr9OZsjATA3UPVV14EEPHNYGtjGm0aD3p72lAbUzW_B0/s1600/Brazylijska+tarta+bananowa.jpg" width="400" /></a></div>
 
Za oknem plucha i szaruga. Dla mnie to idealna pogoda, na to, żeby usiąść z dobrą książką, świeżym ciastem i kubeczkiem herbaty, raj! 
Przepis na bananową tartę brazylijską znalazłam na francuskich stronach <a href="http://cuisine.journaldesfemmes.com/recette/358337-tarte-aux-bananes" target="_blank">journal des femmes</a>. Trzeba pokombinować ze składnikami, ponieważ niejaką maïzenę, raczej ciężko u nas dostać w zwykłym spożywczym, zresztą dalej nie wiem, czy to skrobia czy kasza kukurydziana. Zastąpiłam ją mąką kukurydzianą i oczywiście na szybciutko dorobiłam kruche ciasto. Nie wiem jak smakuje oryginał, ale moja jest pyszna, kremowa, mniam! 
 
Brazylijska tarta bananowa 
 
Ciasto: 
150 g mąki 
20 g cukru 
125 zimnego masła 
2 łyżki stołowe wody 
 
Nadzienie: 
5 dojrzałych bananów 
3 łyżki cukru brązowego 
łyżeczka cynamonu 
 
500 ml mleka 
50 g mąki kukurydzianej 
3 łyżki cukru brązowego 
2 żółtka 
kilka kropli olejku waniliowego lub pół laski wanilii 
 
4 białka 
8 łyżek cukru pudru 
pół łyżeczki octu winnego 
2 łyżeczki mąki kukurydzianej 
szczypta soli 
 
Do mąki i cukru dodajemy pokrojone w kostkę masło, dwie łyżki wody i szybko zagniatamy ciasto. Zawijamy w folię i wkładamy do zamrażarki na 30 minut. 
 
 
Banany rozgniatamy widelcem na patelni, dodajemy 3 łyżki cukru brązowego oraz łyżeczkę cynamonu, smażymy, mieszając od czasu do czasu, do momentu aż zrobi się z nich mus, zajmie to około 15 minut. Odstawiamy. 
 
 
W garnku nastawiamy 400 ml mleka i dodajemy kilka kropel olejku waniliowego lub ziarenka wanilii. W misce ubijamy 2 żółtka z cukrem, dodajemy mąkę kukurydzianą oraz 100 ml mleka, ubijamy, tak aby składniki dokładnie się połączyły. Do gotującego się mleka dodajemy masę żółtkową i mieszamy, do momentu, aż powstanie gęsty budyń. Zdejmujemy garnek z budyniem z ognia i przykrywamy go folią aluminiową. 
 
 
Wyciągamy z zamrażarki ciasto i rozwałkowujemy je pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, na taką wielkość, aby pokryło spód i boki formy o średnicy 25 cm. Odklejamy jeden arkusz a przy pomocy drugiego przyklejamy ciasto do formy. Nakłuwamy widelcem. 
 
 
Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę, powoli dodajemy cukier, następnie ocet i mąkę kukurydzianą. 
 
Na spodzie ciasta, rozsmarowujemy mus bananowy, następnie warstwę budyniu a na końcu ostrożnie wykładamy pianę z białek. Wkładamy ciasto do piekarnika nagrzanego do 150 stopni i pieczemy przez 35-40 minut. W połowie pieczenia warto sprawdzić, czy piana nie przypiekła się za bardzo i przełączyć grzanie tylko na dolną grzałkę na 180 stopni. Jeśli piana wydaje się zbyt mocno przyrumieniona, można przykryć ją delikatnie folią aluminiową (matową stroną do ciasta). 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT1H20M">

#16 Brazylijska tarta bananowa

Za oknem plucha i szaruga. Dla mnie to idealna pogoda, na to, żeby usiąść z dobrą książką, świeżym ciastem i kubeczkiem herbaty, raj! P...

#15 Tarteletki ze szparagami i sosem z sera Grana Padano

Moni 0 Ser, Szparagi 12.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtD9_629LMGzX6-N-yiq4TAg3SjTXJp1YeIkaFNCSW6D5yT_UEqkaV7estxqx8AhSYhyphenhyphenMkMd0BX-hDpJGiYnwVB-Npl70puRNbiJq7w7YXegme8R_DtRQIQdXuvya8orO1QUSozgxPNB8/s1600/Tarteletki+ze+szparagami+i+sosem+z+sera+Grana+Padano.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtD9_629LMGzX6-N-yiq4TAg3SjTXJp1YeIkaFNCSW6D5yT_UEqkaV7estxqx8AhSYhyphenhyphenMkMd0BX-hDpJGiYnwVB-Npl70puRNbiJq7w7YXegme8R_DtRQIQdXuvya8orO1QUSozgxPNB8/s1600/Tarteletki+ze+szparagami+i+sosem+z+sera+Grana+Padano.jpg" width="400" /></a></div>
 
 
Dziś szparagów odsłona druga. Pomysł na dzisiejsze tarteletki pochodzi z książki Tarta i quiche wydawnictwa Buchmann. Tam zrobiono minitarty z sosem parmezanowym, u mnie troszkę inaczej, ale też smacznie. :-) Z resztek ciasta francuskiego po <a href="http://www.smacznenatarcie.pl/2014/05/14-tarta-ze-szparagami-i-serem.html" target="_blank">Tarcie ze szparagami i serem</a> i serem zrobiłam dwie tarteletki, wystarczą dla jednej głodnej osoby, lub jako przystawka dla dwóch. :-) 
 
Tarteletki ze szparagami i sosem z sera Grana Padano 
 
ok 100 g ciasta francuskiego, wystarcza na dwie foremki o średnicy 10 cm 
pół żółtka, odrobina wody 
masło do wysmarowania foremek 
 
Nadzienie: 
5 zielonych szparagów 
10 g masła 
50 ml wody 
sól, pieprz 
 
1, 5 żółtka 
1 białko 
15 g sera Grana Padano 
10 g masła 
sól, pieprz, papryka 
 
Z ciasta wykrawamy dwa okręgi troszkę większe od naszych foremek, przekładamy je do wysmarowanych masłem foremek, smarujemy ciasto żółtkiem zmieszanym z kilkoma kroplami wody. Z pozostałego ciasta formujemy dwa okręgi wycinamy w ich środkach kółka, lecz ich nie wyjmujemy, tylko całość umieszczamy na cieście w foremkach, ponownie smarujemy żółtkiem z wodą. Jeśli używaliśmy ciasta z lodówki, możemy już teraz włożyć je do piekarnika, jeśli nie lepiej schłodzić je przez około pół godziny w lodówce. 
Rozgrzewamy piekarnik do 210 stopni, wkładamy tarteletki i pieczemy przez około 15 minut aż do momentu gdy ciasto się zabrązowi i urośnie. 
 
 
Odłamujemy zdrewniałe części szparagów i obieramy końcówki, myjemy szparagi i kroimy na 3 części. Na patelni rozpuszczamy masło, wrzucamy szparagi i obtaczamy je w maśle, dolewamy 50 ml wody, doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy na średnim ogniu około 10 minut. Odstawiamy. 
 
 
Z piekarnika wyciągamy upieczone tarteletki i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby zanadto nie ostygły, można również przykryć je folią aluminiową. 
 
 
Przygotowujemy sos w kąpieli wodnej. W garnku lub żaroodpornej misce umieszczamy żółtka, białko oraz starty na tarce o małych oczkach Grana Padano, stawiamy naczynie na garnku z wrzącą wodą. Gotujemy sos w kąpieli wodnej na małym ogniu, cały czas ubijając trzepaczką, do momentu, aż sos stanie się jednolity, dodajemy sól, pieprz oraz paprykę, mieszamy, a na koniec dodajemy masło pocięte w cienkie plasterki, ubijamy, dopóki się nie rozpuści i zdejmujemy z ognia. 
 
Tarteletki wykładamy na talerz, kładziemy na nich szparagi i polewamy sosem. Podajemy od razu po przygotowaniu. 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT00H30M">

#15 Tarteletki ze szparagami i sosem z sera Grana Padano

Dziś szparagów odsłona druga. Pomysł na dzisiejsze tarteletki pochodzi z książki Tarta i quiche wydawnictwa Buchmann. Tam zrobiono mini...

#14 Tarta ze szparagami i serem

Moni 0 Ser, Szparagi 9.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxzo_1Kvi9pbFzOorWVOtko156hagXvqf4ywH6w5UGuBpNTUrqJr25ghvopMicwYNfx-l4PzGKPgyyMt9JBHwV_sWo5hocd3wEaY9jw4eKztsihnD6FF5teMEHut6_SXOvHmmPaUWiY1s/s1600/Tarta+ze+szparagami+i+serem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxzo_1Kvi9pbFzOorWVOtko156hagXvqf4ywH6w5UGuBpNTUrqJr25ghvopMicwYNfx-l4PzGKPgyyMt9JBHwV_sWo5hocd3wEaY9jw4eKztsihnD6FF5teMEHut6_SXOvHmmPaUWiY1s/s1600/Tarta+ze+szparagami+i+serem.jpg" width="400" /></a></div>
 
Sezon na szparagi czas zacząć! Dzisiejszej tarty nauczyła mnie Beatka, moja guru tartowa i generalnie kulinarna, a pierwotny przepis pochodził z magazynu Kuchnia. Tarta jest wyśmienita, krem z gorczycy z miodem dodaje całości odrobinę słodkiego smaku (można użyć ostrej musztardy, co kto woli), a ser fajnie wtapia się w zalewę. Polecam, zwłaszcza na pierwszą próbę ze szparagami, po to, żeby je pokochać i z niecierpliwością czekać na kolejny sezon. :-) 
 
Robiłam tartę na małej formie o średnicy 26 cm, więc zostało mi trochę ciasta francuskiego, które zamierzam wykorzystać na tarteletki, ale o tym wkrótce. :-) 
 
Tarta ze szparagami i serem 
 
Opakowanie ciasta francuskiego 
Masło do wysmarowania formy 
 
Nadzienie: 
250 g szparagów zielonych 
sól, cukier 
2 dymki ze szczypiorem 
łyżka masła 
1 łyżka kremu z gorczycy z miodem lub innej musztardy 
50 g sera Radamer lub innego żółtego 
2 jajka 
200 g śmietany 36% 
25 g sera Grana Padano lub Parmezanu 
sól, pieprz 
 
Formę o średnicy 26 cm, lub większą smarujemy masłem, wykładamy na nią ciasto francuskie, nakłuwamy je widelcem i na czas rozgrzewania piekarnika wkładamy do lodówki (jeśli ciasto miało temperaturę pokojową, należy schłodzić je w lodówce dłużej, około pól godziny). Przykrywamy papierem do pieczenia, obciążamy fasolą, lub tym, co mamy do obciążania. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 10-15 minut. 
 
W garnku nastawiamy wodę ze szczyptą soli i cukru, szparagom odrywamy końcówki i obieramy zdrewniałe części, myjemy, wrzucamy do wrzątku i gotujemy przez 3-5 minut. Po tym czasie wylewamy gorącą wodę i zalewamy szparagi zimną wodą, odsączamy. 
 
Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła i dodajemy posiekaną dymkę wraz ze szczypiorem, smażymy przez około 3 minuty. 
 
Roztrzepujemy jajka, dodajemy śmietanę, pieprz i sól do smaku. 
 
Gdy ciasto się przyrumieni, wyciągamy je z piekarnika i smarujemy spód łyżką ulubionej musztardy, posypujemy podsmażoną cebulką i startym na tarce o dużych oczkach serem Radamer, następnie układamy szparagi, całość zalewamy zalewą ze śmietany i jajek i posypujemy Grana Padano startym na tarce o małych oczkach. 
 
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez około 25 minut. 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT0H50M">

#14 Tarta ze szparagami i serem

Sezon na szparagi czas zacząć! Dzisiejszej tarty nauczyła mnie Beatka, moja guru tartowa i generalnie kulinarna, a pierwotny przepis p...

#13 Tarta z dynią i ricottą

Moni 1 Dynia, Orzechy, Ricotta 7.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvXE56Xgn1zwTqO3iaGRIIVXko74PPGTowzkNq3DU0e7XqnwQp2i9KEwnRxlOQLrei0pGDX_wsON97AB-M7IBHIjStnfGSQm5IQubR6UAVLgi8Ie_GO5WI9r-fxAQkyftJ1qQMVZZKK8k/s1600/Tarta+z+dyni%C4%85+i+ricott%C4%85.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvXE56Xgn1zwTqO3iaGRIIVXko74PPGTowzkNq3DU0e7XqnwQp2i9KEwnRxlOQLrei0pGDX_wsON97AB-M7IBHIjStnfGSQm5IQubR6UAVLgi8Ie_GO5WI9r-fxAQkyftJ1qQMVZZKK8k/s1600/Tarta+z+dyni%C4%85+i+ricott%C4%85.jpg" width="400" /></a></div>
 
 
Mój partner, czyli Tata Mysi przywlókł mi z zakupów dynię, ehhh... Coś trzeba było z nią zrobić. Pomyślałam oczywiście o tarcie. Do dyni postanowiłam dodać ricottę, cebulkę i orzechy włoskie, wyszło pysznie, choć mój domowy maruda narzekał, na zbyt małą ilość pieprzu. Dodajcie zatem więcej pieprzu i smacznego! :-) 
A ta mała tarteletka na zdjęciu to wersja bez cebulki i orzechów, dla Mysi. 
 
Tarta z dynią i ricottą 
 
Opakowanie ciasta francuskiego 
 
Nadzienie: 
dynia piżmowa o wadze ok. 1 kg 
250 g sera Ricotta 
2 cebule 
garść posiekanych orzechów włoskich 
kilka gałązek tymianku, sól, pieprz, imbir mielony 
olej ryżowy lub inny 
masło do wysmarowania formy 
 
Dynię kroimy na ćwiartki, wyciągamy pestki i nitkowaty miąższ, na blaszce wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Pieczemy około 60 minut, do momentu aż miąższ dyni będzie miękki. Po wyjęciu z piekarnika i lekkim ostudzeniu, obieramy skórkę a miąższ wkładamy do miski i rozgniatamy widelcem na purée. 
 
Cebulkę kroimy w kostkę i podsmażamy na rozgrzanym oleju ryżowym, do momentu aż się zeszkli i jej część zbrązowieje, zmniejszamy ogień i dodajemy purée z dyni a następnie przyprawy, orzechy i ricottę. Mieszamy i zdejmujemy z ognia. 
 
Ciasto francuskie rozkładamy na formie do tarty o średnicy 30 cm. uprzednio posmarowanej masłem, nakłuwamy widelcem, nakładamy nadzienie i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy około 35 minut. 
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT1H35M">

#13 Tarta z dynią i ricottą

Mój partner, czyli Tata Mysi przywlókł mi z zakupów dynię, ehhh... Coś trzeba było z nią zrobić. Pomyślałam oczywiście o tarcie. Do dyni...

#12 Tarta migdałowa z jabłkami

Moni 0 Jabłka, Migdały 3.5.14

<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-Zi99tfibWvHzA-f44ie0gUR36BhbM5haWKz-NomdjbbMGAiLwiLTOVcb8__HETBBMe7-3jR_WO0hgX9arGx2g9PyTIzCCzIZpdarmSZHHoSdyy4Q0IO-G84uurLb8GWMn7K1r6xmLiw/s1600/Tarta+migda%C5%82owa+z+jab%C5%82kami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-Zi99tfibWvHzA-f44ie0gUR36BhbM5haWKz-NomdjbbMGAiLwiLTOVcb8__HETBBMe7-3jR_WO0hgX9arGx2g9PyTIzCCzIZpdarmSZHHoSdyy4Q0IO-G84uurLb8GWMn7K1r6xmLiw/s1600/Tarta+migda%C5%82owa+z+jab%C5%82kami.jpg" width="400" /></a></div>
 
 
Ta tarta jest wariacją na temat mojej ulubionej szarlotki orzechowej z <a href="http://gotujebolubi.pl/szarlotka-orzechowa/" target="_blank">gotuje, bo lubi</a>. Jest pyszna! 
Użyłam żółtek z kaczych jajek, są większe niż kurze, więc jeśli ciasto nie będzie się chciało zlepić warto dodać jeszcze jedno żółtko. Ostudzoną tartę warto delikatnie oprószyć cukrem pudrem, dla efektów wizualnych :-) 
 
Tarta migdałowa z jabłkami 
 
Ciasto: 
260 g mąki 
2/3 łyżeczki proszku do pieczenia 
80 g cukru pudru 
120 g mielonych migdałów 
150 g miękkiego masła 
2 duże żółtka, lub 3 małe 
 
Nadzienie: 
6 dużych jabłek 
100 g rodzynek 
25 g masła 
łyżeczka cynamonu 
2 łyzki dowolnego miodu 
ok. 3 łyżek wody 
 
5 białek o temperaturze pokojowej 
5 łyżek cukru pudru (waniliowego lub zwykłego) 
 
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, cukrem pudrem i migdałami, dodajemy masło i żółtka, szybko zagniatamy ciasto. 1/3 ciasta formujemy w kulę, owijamy folią i wkładamy do lodówki, pozostałą częścią wykładamy spód i boki formy o średnicy 30 cm. nakłuwamy i na co najmniej dwie godziny wkładamy do lodówki. 
 
Jabłka obieramy, kroimy w cząstki, usuwamy gniazda nasienne a następnie kroimy w plasterki, wrzucamy na patelnię z roztopionym masłem. Dodajemy rodzynki, cynamon oraz miód, mieszamy i smażymy na średnim ogniu około 30 minut (w zależności od użytych jabłek, do momentu aż będą miękkie i część zamieni się w mus), w trakcie smażenia można dolać wody, aby jabłuszka się nie przypaliły. 
 
Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy po jednej łyżki cukru pudru. 
 
Na spód wykładamy podsmażone jabłka, następnie równomiernie rozsmarowujemy pianę z białek a na pianę na tartce o dużych oczkach ścieramy pozostałą część ciasta. 
 
Pieczemy w 180 stopniach przez około 40 minut. Po około 30 minutach warto sprawdzić, czy wierzch za bardzo się nie przyrumienił i ewentualnie zmienić tryb pieczenia tylko na dolną grzałkę.
 
 
<meta itemprop="totaltime" content="PT2H30M">

#12 Tarta migdałowa z jabłkami

Ta tarta jest wariacją na temat mojej ulubionej szarlotki orzechowej z gotuje, bo lubi . Jest pyszna! Użyłam żółtek z kaczych jajek, są...

Smaczne NaTarcie