0


Minęły moje 40e urodziny, taki słodko-gorzki czas podsumowań... Przetrwałam trudne dzieciństwo, czułam szczęście z moim Kreatorem, przeżyłam ogromną stratę, mam wspaniałe Pumpki, teraz próbuję się odnaleźć w związku z D.  Nie umiem przewidzieć przyszłości, chciałabym czuć lekkość, ale czy jest to możliwe...?


Wegańskie ciasteczka z różą

320 mąki tortowej
100 g semoliny (użyłam semola rimacinata do pizzy)
140 ml oliwy z oliwek
100 ml ostudzonej herbaty
35 g cukru trzcinowego
30 ml brandy lub podobnego alkoholu
2 łyżeczki proszku do pieczenia

3-4 łyżki płatków róży w cukrze
mały słoiczek kwaśnego dżemu morelowego

Do miski wlewamy oliwę, dodajemy cukier, dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy proszek do pieczenia, brandy i herbatę, intensywnie mieszamy. Dosypujemy semolinę oraz stopniowo mąkę, wyrabiamy jednolite ciasto.

Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, układamy je na blaszce do pieczenia, wbijamy w nie palec, żeby je spłaszczyć.
 
Płatki róży mieszamy z dżemem i obficie nakładamy na każde ciasteczko.
 
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, najlepiej w opcji termoobieg. Pieczemy ciastka około 20-30 minut do intensywnego zbrązowienia.




Prześlij komentarz

 
Top